Tłusty czwartek

Skąd wzięła się tradycja tłustego czwartku? Dlaczego pieczemy pączki i faworki? Sprawdźmy …

Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek,

a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła.

 

Tłusty czwartek jest to ostatni czwartek przed wielkim postem, znany też jako zapusty i rozpoczyna ostatni tydzień karnawału. Termin tłustego czwartku uzależniony jest od terminu Świąt Wielkanocnych i jest dniem ruchomym. Według tradycji dozwolone jest objadanie się w tym dniu, a kto nie zje pączka, w dalszym życiu nie będzie mu się wiodło…

 

Najpopularniejszymi potrawami są pączki i faworki, zwane inaczej chrustem.

 

 

 

Tłusty czwartek wywodzi się jeszcze z czasów pogaństwa. W tym dniu świętowano odejście zimy i nadejście wiosny. Ucztowanie opierało się na potrawach tłustych i winie, a zagryzką były pączki z ciasta chlebowego, nadziewane słoniną i boczkiem. Dopiero ok. XVI wieku w Polsce narodził się zwyczaj przygotowywania pączków w wersji słodkiej. Zamiast nadzienia miały ukryty w środku migdał lub orzeszek. Ten, komu trafił się pączek z niespodzianką miał cieszyć się dostatkiem i szczęściem.

 

Współczesne pączki nadziewane są najczęściej marmoladą wieloowocową, konfiturą różaną, likierem, budyniem, czekoladą oraz śmietaną. Klasyczny pączek o wadze 80 gram ma aż 341 kalorii.

 

 

Pomimo pojawienia się trendu na bycie fit, tego dnia popuszczamy pasa i rocznie zjadamy ok. 100 milionów pączków, czyli średnio 2,5 pączka na Polaka  😯 ja swój limit na dzisiaj już prawie wyczerpałam…  🙄

 

źródło